Oglądałam bez entuzjazmu jakiś tam program w telewizji o kołach gospodyń. I nagle uwagę moją przykuła choinka bez bombek, a za to ubrana w różne zawieszki. Wyglądała niezwykle i cudownie. Mam nadzieję, że pokażesz swoje prace jak się prezentują na choince.
Trzy a może to już było cztery lata temu (?) miałam tak ubraną choinkę :) W tym roku stęskniwszy się za śniegiem, ubrałam choinkę na biało i lodowo ;)) Poszukam w starych zdjęciach, jeśli znajdę zdjęcie choinki w haftowanych zawieszkach na pewno wrzucę na bloga :) Pozdrawiam serdecznie!
Oglądałam bez entuzjazmu jakiś tam program w telewizji o kołach gospodyń. I nagle uwagę moją przykuła choinka bez bombek, a za to ubrana w różne zawieszki. Wyglądała niezwykle i cudownie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pokażesz swoje prace jak się prezentują na choince.
Trzy a może to już było cztery lata temu (?) miałam tak ubraną choinkę :) W tym roku stęskniwszy się za śniegiem, ubrałam choinkę na biało i lodowo ;))
UsuńPoszukam w starych zdjęciach, jeśli znajdę zdjęcie choinki w haftowanych zawieszkach na pewno wrzucę na bloga :)
Pozdrawiam serdecznie!
Śliczne są
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńPodobają mi się te Twoje zawieszki i to jak je podkleiłaś na filcu, super wyglądają:-)
OdpowiedzUsuńMnie też bardziej podobają się na filcu :)
UsuńAle to wspaniałe prace i zapewne sporo czasu zajmują. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo! Tak, zdecydowanie są czaso- i pracochłonne.
Usuń