Łuszcz strojny i bez czarny , nic dodać nic ująć ;)
Święta coraz bliżej, więc w miarę sił ogarniam chałupę. Wiadomo trochę w szafach uporządkuję, coś tam do prania wrzucę, ściągam jesienne dekoracje... i tak w spokoju porządkowania mojego małego świata upływają mi dni... :)
Piękny ptaszor, i ja robię porządki,fajny czas.Latem się nie chce a teraz doskonałą pora.
OdpowiedzUsuńLatem nie ma dopingu w postaci zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia :)) teraz sprzątanie idzie śpiewająco!
UsuńFajnie uchwycony ruch skrzydeł, wykonawstwo haftu perfekcyjne. Możesz go wykorzystać nie tylko w ramkach na ścianie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCiekawam bardzo Twoich pomysłów jak możnaby wykorzystać te hafty? :))
UsuńPozdrawiam gorąco i zdrowia życzę!
To zależy od wystroju domu: parawan, torba, wezgłowie łóżka, lambrekin okienny, poduszka.
UsuńDzięki za fantastyczne pomysły!
UsuńA może zebrać je w całość w rodzaj patchworku, połączyć panelami z innej tkaniny... Chodzi mi po głowie coś takiego, bo mam trochę swoich haftów według projektów V. Enginger, wymyśliłam sobie taki patchwork na ścianę, z haftami w poszczególnych panelach. Tylko czasu nie mam na realizację :).
UsuńMam taką makatkę z haftami latarni morskich, postaram się pokazać ją kiedyś.
UsuńW wypadku ptaszków pytanie jest czy zrobić dwie makatki, błękitną i czerwoną? Czy połączyć je w całość?