Serwetka jak i serce zostały wykonane techniką koronki brugijskiej. Uwielbiam je robić, ale niestety mam mało wzorów - schematów, dlatego gdyby ktoś znał namiary na jakąś stronkę z ciekawymi serwetkami to proszę o namiary :)))
sobota, 14 czerwca 2014
Szydełko czyli komu, komu bo idę do domu :)
Jak bardzo jestem zachwycona sercami Vautier, to chyba widać. Zachwyt przerodził się w lekką obsesję, ale od czasu do czasu popełniam coś innego. Poniżej efekty prób zerwania z nałogiem haftowania serc. Jak widać próba nie udana do końca, bowiem jedna z prac i tak ma kształt serca ;)))
Serwetka jak i serce zostały wykonane techniką koronki brugijskiej. Uwielbiam je robić, ale niestety mam mało wzorów - schematów, dlatego gdyby ktoś znał namiary na jakąś stronkę z ciekawymi serwetkami to proszę o namiary :)))
Serwetka jak i serce zostały wykonane techniką koronki brugijskiej. Uwielbiam je robić, ale niestety mam mało wzorów - schematów, dlatego gdyby ktoś znał namiary na jakąś stronkę z ciekawymi serwetkami to proszę o namiary :)))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Serdce-przesliczne.
OdpowiedzUsuńMalgosiu takie linki znalazlam:)
http://panier-augustine.blogspot.fr/2013/03/la-dentelle-de-bruges.html
http://www.pinterest.com/lizozselcuk/lace-bruges-crochet/
http://www.maredret.be/villagevivant/villageartisanal/atelierdedentelledemaredret/jourapresjour/jourapresjour.htm
Kasiu cudna jesteś, już lecę napaść oczęta me widokami serwetkowymi :)))
UsuńBuźka! :)))
Niesamowity kolor serducha. Ta druga też bardzo ładna. Wzór jest bardzo oryginalny. Czytam, że Kasia pospieszyła Cię ratować nowymi wzorami. Zatem będą następne śliczności:)
OdpowiedzUsuńOj, będą będą :)) Przekopałam swoje zapasy i niedługo następne dzieło z gatunku koronki brugijskiej :)
UsuńJak tam rybki?
Pozdrawiam gorąco!
Rybki się kończą, ale...sporo improwizowałam:)
UsuńTak jest najfajniej :)))
UsuńZosiu, śliczne te serwetki. Przez ciekawość podejrzałam zawartość linków od Kasi i czuję, że nie będziesz się nudzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego tygodnia
Prawda, że nie ma szans na nudę? :))
UsuńPozdrawiam gorąco!
To serducho wyjątkowo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMa idealny kształt ciekawy wzór i ładny kolor.
Cieplutko pozdrawiam Dorota
Mnie też urzekł kształt, a kolor zawdzięcza moim resztkom kordonkowym :)
UsuńPozdrawiam gorąco!
Olá...
OdpowiedzUsuńQue lindo esse crochê!
Lindo e diferente a forma de tecer.
Amei, parabéns!
Beijo
Ivete
*
Muito obrigado pelas amáveis palavras :)
UsuńAtenciosamente quentes!
bardzo podoba mi się serduszko. Widzę, że prace szydełkowe idą u Ciebie pełną parą, u mnie szydełko ma wakacje;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lena
U mnie ani szydełko ani igła nie chcą iść na wakacje ani nawet urlop bezpłatny. Praca wre aż furczy ;)
UsuńPozdrawiam gorąco!
Piękne niebieskie serduszko! Zawsze podziwiam osoby, które takie cuda potrafią własnymi rękami "zdziałać" :)
OdpowiedzUsuńJa Ci powiem szczerze, te robótki to taka odmiana ADHD, człowiek siądzie, chciałby odpocząć, ale nic z tego ręce muszą coś robić ;) No i chciał czy nie chciał, robi... :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)