Ostatnio dostałam ataku śmiechu przeczytawszy o jedynym słusznym kolorze czyli blue :) I śmiałam się tak perliście dopóty, dopóki ostatnie zdarzenia nie przyprawiły mnie o czkawkę...
Czkając sobie tak, zorientowałam się, że sformułowanie - "jedynie słuszne" - posiada głęęęęboki wydźwięk.
Ciarki przeleciały mi po pleckach i postanowiłam, zastosować się do polecenia, które w dawniejszych czasach było wypisane na tabliczkach, zawieszonych we wrocławskich tramwajach. Rzeczone tabliczki umieszczone były nad oknami i głosiły wszem i wobec...
N I E W Y C H Y L A Ć S I Ę
... wzięłam głęboki wdech i szybko zaczęłam robić przegląd moich robótek, Po chwili z mej wątłej piersi wyrwało się westchnienie ulgi - jest! Jest blue i to całą gębą!
Oto dowód, że jestem jak najbardziej w zgodzie z jedynie słusznym kolorem czyli blue :)
Przepiękne są te hafty! Cudne motywy, no i ten kolorek... jedynie słuszny - blue :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że się załapałam na blue :))) który zresztą uwielbiam w całej rozciągłości jego wielu odcieni :)
UsuńHaftowany krajobraz?! Niesamowite! I po prostu sliczne! Czy Ty Zosiu takze malujesz? Bo powinnas jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńCałusy zasyłam serdeczne o chłodnym poranku!:-))
Nie maluję... wszystko przy czym można się pobrudzić tzn. klej, farby itp., itd. to nie dla mnie :(
UsuńJa mogę malować jedynie igłą :)
U mnie też chłodek i to nie tylko rano...
Bużka!
Ano Zosiu, masz racje. To jedynie sluszne , moze miec rozny wydzwiek;)
OdpowiedzUsuńA czasem warto sie wychylic;)
Twoje holenderskie w klimacie hafty sa przesliczne!!!
Usciski mocne sle.
Malgosiu, mam pewien pomysl..Moglabym skopiowac Twoje zdjecia?
UsuńNo pewnie, że możesz kopiować :) a pomysła jestem ciekawa :))
UsuńBuźka!
MORSKIE OPOWIEŚCI - jakoś tak od razu mi sie skojarzyło...........
OdpowiedzUsuńśliczne hafciki
Idealna nazwa dla tych haftów :)))
Usuńpiękne motywy w pięknym kolorze!
OdpowiedzUsuńPewne motywy i pewne kolory jak widać są nieśmiertelne i zawsze piękne :)))
UsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńDzięki za dobre słowo :)
UsuńPrześliczne hafty. Uściski :)
OdpowiedzUsuńW pas się kłaniam :)
UsuńŚciskam mocno!
Przeurocze hafty!
OdpowiedzUsuńMiło mi usłyszeć taką opinię z ust twoich :)))
UsuńTen kolor to też mój jeden z ulubionych! hihi! Mam do niego słabość... Co prawda obecnie królują u mnie jaśniejsze jego odcienie, ale blue, to zawsze jest blue!!! Pasuje mi on we wszystkim, czy w ciuchach, czy w dodatkach do domu... My to kochana chyba jesteśmy z tej samej gliny ulepione, nie uważasz?
OdpowiedzUsuńHafty super!
Z tej samej gliny, oj z tej samej! A blue to blue nieważne jaki odcień :) zawsze przyciąga oko. Miałam takie okresy w życiu, że właściwie można by pomyśleć, że jestem umundurowana. Tyle niebieskiego miałam w szafie ;)
UsuńŚciskam i buziaki ślę!
To jeden z fajniejszych zwrotów-jedynie słuszne- i jest często wentylem bezpieczeństwa dla różnej maści: zamiłowań do, tekstów, opinii, sądów et cetera...Kolor na haftach jest najprawdziwszym blue- głębokim blue. No i powiedz, czy inny do tych wzorów pasowałby, jak nie blue?
OdpowiedzUsuńBlue to kolor nad kolory i jak w tytule posta jedynie słuszny ;)
UsuńA tak na serio to jak ognia boję się nosicieli i krzewicieli jedynie słusznych opinii, sądów itp., itd. ... Wolę tych co mówią, że na niebie i ziemi są rzeczy, które się filozofom nie śniły... A ja sam doszłam do wniosku, że ... wątpię, więc jestem ;-)))
Ja Ci cały cas mówie: PISZ KSIAŻKĘ! Pierwsza kupię:)
OdpowiedzUsuńJa człowiek poprzedniej epoki jestem, siły przebicia nie posiadam, krwiożercza nie jestem, łokcie przy sobie trzymam, nie mam szans przebicia...acz przyznam się szczerze, iż Twoje komentarze uwielbiam :)))) Najwyraźniej do moich wielu wad powinnam jeszcze dopisać próżność...
UsuńŚciskam i buziaki ślę!
Wytargałaś przepiękne, holenderskie motywy, które marzą mi się w mojej biało-niebieskiej kuchni! :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie w biało-niebieskiej kuchni wyglądałyby fenomenalnie, ale nic straconego, są do wzięcia :) Chętnie wymienię je na bilety NBP czyli walutę krajową, cena skromna i do uzgodnienia :) Posiadam taki zapas przeróżnych prac, że istnieje obawa, iż pod nimi w końcu zniknę...
UsuńPozdrawiam gorąco!
Świetne hafciki, idealnie dobrane kolory do motywów. Osobiście lubię wszystkie odcienie niebieskiego;- od bladego błękitu, po intensywne szafiry i turkusy.
OdpowiedzUsuńTe fruwające ptaszyska i okręt.... A się rozmarzyłam.. Ja chce nad morze.......
Gorąco pozdrawiam Dorota
Bo ten blue coś w sobie ma... może z niebem bezkresnym nam się kojarzy?
UsuńJa też chcę nad morze, a powiem Ci szczerze, że nigdy nad nim nie byłam. Tak się jakoś w życiu ułożyło... Kiedyś o tym nie myślałam, ale ostatnio żal mi się zrobiło, że jeszcze morza nie widziałam...
Uściski Dorotko!
Wow! Te hafty to coś niesamowitego! W życiu nie widziałam piękniejszych! Zupełnie odcinają się od takich zwykłych haftów na nadrukowanej kanwie jakie widywałam.
OdpowiedzUsuńBoskie!
Jestem zachwycona! Będę tu zaglądać, bo warto :)
Pozdrawiam serdecznie!