Firma Virgin Galactic oferuje bilety na loty w kosmos za jedyne 450 000 $
Przeliczyłam zawartość portfela, wygrzebałam najtajniejsze zaskórniaki ... podliczyłam i zrobiłam symulację ile czasu będę musiała odkładać na takową przyjemność. Wyszło mi, że jak będę miała farta i inflacja nie pożre owoców moich wysiłków, to w następnym wcieleniu mam duże szanse na oglądanie Ziemi z orbity ;) Wcześniej to tylko na gapę ;)
Wiesz, nawet nie chce tam być, chyba że w kolejnym wcieleniu pojedziemy razem.Bombeczki super.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW dobrej kompanii zawsze przyjemniej i weselej!
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Prędzej z zaświatów to zobaczymy, niż na to zarobimy :(
OdpowiedzUsuńBombeczki cudne :)
I tu się z Tobą zgadzam! Oszczędności z dwóch wcieleń by nie wystarczyły ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Nawet nie próbuję przeliczać. :) W sumie może i mała strata oglądać ten nasz świat z kosmosu? Haft śliczny!
OdpowiedzUsuńPatrząc z daleka nie dostrzegalibyśmy codziennych niedogodności... myślę, że jednak byłoby warto popatrzeć na całą ziemię naraz :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!