tag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post4642651011042943021..comments2024-01-22T10:34:24.639+01:00Comments on Robótki domowe czyli jak nie nudzić się w domu: Marzenia czyli chciałaby dusza do raju...Zosia Samosiahttp://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comBlogger31125tag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-80626661525577229732014-02-01T14:36:51.851+01:002014-02-01T14:36:51.851+01:00Dzięki za takie wspaniałe życzenia :)))Dzięki za takie wspaniałe życzenia :)))Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-73005242718322312092014-01-23T11:00:53.402+01:002014-01-23T11:00:53.402+01:00Ja też jestem marzycielką i też życie czasem sprow...Ja też jestem marzycielką i też życie czasem sprowadzało mnie brutalnie z obłoków na ziemię :))) W sumie jednego się nauczyłam - warto mieć marzenia, takie całkiem konkretne (co wcale nie znaczy, że przyziemne!) - i walczyć o nie, robić wszystko, zeby stały się rzeczywistością. I okazuje się, że marzenia się spełniają! ...i tego serdecznie Ci życzę :)))Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-71101808563594437012014-01-18T23:30:11.055+01:002014-01-18T23:30:11.055+01:00Miło mi, że masz ochotę jeszcze do mnie zajrzeć. Z...Miło mi, że masz ochotę jeszcze do mnie zajrzeć. Zapraszam czym chata bogata ;)))<br />A co do tego napisania książki, jak przeczytam jeszcze parę takich komentarzy to uwierzę i wezmę się do roboty. ;)))<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-12121297833575011882014-01-18T16:42:22.051+01:002014-01-18T16:42:22.051+01:00Zapoznawszy się z twoim blogiem to uważam,że powin...Zapoznawszy się z twoim blogiem to uważam,że powinnaś zabrać się do napisania książki ponieważ piszesz z taką lekkością i finezją ,że twój tekst czyta się z przyjemnością.Częściej będę zaglądać do ciebie .Pozdrawiam.Ruminiankahttps://www.blogger.com/profile/14841459115661630434noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-38754941099859555092014-01-11T12:48:45.772+01:002014-01-11T12:48:45.772+01:00Jak dla mnie odpowiedź jest prosta - ma byc taka j...Jak dla mnie odpowiedź jest prosta - ma byc taka jak ten blog :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16458254599841303243noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-49386552827019841582014-01-11T02:01:14.562+01:002014-01-11T02:01:14.562+01:00Jeszcze jesienią, nie uwierzyłabym że przeczytam k...Jeszcze jesienią, nie uwierzyłabym że przeczytam komentarze namawiające mnie do napisania książki. Teraz przyznam Ci się, że myślę o tym... żebym tylko od tego myślenia myśliwym nie została ;))))<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-87849871913302200022014-01-10T23:27:30.352+01:002014-01-10T23:27:30.352+01:00Zosiu, nie wiem o czym marzysz... ale książkę to c...Zosiu, nie wiem o czym marzysz... ale książkę to chyba powinnaś napisać, bo jednak lepiej by się czytało niż na ekranie komputera...Po prostu powinnaś i już !!! ( nie będę tłumaczyć, bo myślę, że wiesz ).Ula H.https://www.blogger.com/profile/07030316867674338431noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-23127086497241215812014-01-09T23:44:26.692+01:002014-01-09T23:44:26.692+01:00Zgadza się, byłoby puste a że natura nie znosi pró...Zgadza się, byłoby puste a że natura nie znosi próżni, to prędzej czy później pojawia się następne marzenie :)))))<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-21899688212379224342014-01-09T23:42:49.886+01:002014-01-09T23:42:49.886+01:00Cholibka, namawiasz mnie do odkurzenia starych mar...Cholibka, namawiasz mnie do odkurzenia starych marzeń, nęcąca propozycja ;) Ja się tak zastanawiam, może rozpisać ankietę z jednym pytaniem - o czym ma być ta książka ;)))<br />Ściskam mocno!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-749151889147525662014-01-09T23:38:41.248+01:002014-01-09T23:38:41.248+01:00No bo widzisz Uleńko, siedzę sobie cichutko dzierg...No bo widzisz Uleńko, siedzę sobie cichutko dziergam na szydełku albo dziubię jakiś hafcik a myśli puszczone luzem przemierzają kurcgalopkiem kilometry pustych zwojów mózgowych. Jak się zderzą ze sobą to powstaje temat na nowy post ;)<br />Wychodzi na to, że jednak warto mieć marzenia, choć przycięte na swoją miarę :)))))<br />Buźka!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-70400354845348920972014-01-09T23:32:17.877+01:002014-01-09T23:32:17.877+01:00To nie trzeba mi było wcześniej powiedzieć, że nie...To nie trzeba mi było wcześniej powiedzieć, że nie wolno wypowiadać swoich marzeń na głos. Wychodzi na to, że teraz już nici z przejęcia władzy nad całym światem ;) A miało być tak pięknie...<br />Nawet nie wyobrażasz sobie jak się cieszę, że dzięki mojej bazgraninie Twój dzień będzie przyjemniejszy! Dzięki :)<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-38326920166513883952014-01-09T23:28:05.104+01:002014-01-09T23:28:05.104+01:00Jednym słowem, najważniejsze są WIARA, NADZIEJA I ...Jednym słowem, najważniejsze są WIARA, NADZIEJA I MIŁOŚĆ :)))<br />Jak się okazuje pewne prawdy są uniwersalne. <br />Aniu Kochana nie przestawaj marzyć!<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-82706902801155641172014-01-09T20:41:16.599+01:002014-01-09T20:41:16.599+01:00:))) samo życie...Ale czym by było ono bez marzeń?...:))) samo życie...Ale czym by było ono bez marzeń? Chyba puste:)Shabby Shophttps://www.blogger.com/profile/01127150330452661743noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-68377847003622105812014-01-09T15:32:50.447+01:002014-01-09T15:32:50.447+01:00A ja uważam że trzeba mieć marzenia i dzielnie iść...A ja uważam że trzeba mieć marzenia i dzielnie iść w stronę ich realizacji, oczywiście nie sprawiając bólu innym. I jak Ci się spełnią to znaleść kolejne :) Bo nie ma życia bez nadzieii a przecież tym właśnie są marzenia... Nadzieją że coś się spełni :) <br />Osobiście byłabym bardzo zadowolona jakbyś spełniła marzenie o książce. Stanęłabym pierwsza w kolejce po autograf - widzisz książką spełniłabyś marzenie z okresu burzy hormonów :) Coś w tym jest :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/16458254599841303243noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-13225659010196245012014-01-09T13:50:18.986+01:002014-01-09T13:50:18.986+01:00Ja kocham sobie pomarzyć, ale marzę raczej o tym c...Ja kocham sobie pomarzyć, ale marzę raczej o tym co bym chciała osiągnąć lub zdziałać, a nie mieć. No i staram się żeby to pozostawało w jakimś realnym zasięgu. Nie marzę o rzeczach nierealnych tylko możliwych do osiągnięcia. Sprawia mi to przyjemność no i próbuję to zrealizować, a jak się nie udaje to próbuję od nowa. <br />Twoje posty zawsze poruszają jakiś fajny temat, coś proponują do przemyślenia lub skłaniają do dyskusji. To lubię na Twoim blogu. Dziewczyny dodają coś od siebie, można poznać różne podejścia do tego samego i zrozumieć inne punkty widzenia. Pozdrówki.All things vintagehttps://www.blogger.com/profile/15420025675269534485noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-15783484970930193432014-01-09T10:04:41.560+01:002014-01-09T10:04:41.560+01:00Życie bez marzeń? Zosiu - nigdy! Marzycielką byłam...Życie bez marzeń? Zosiu - nigdy! Marzycielką byłam od zawsze, a przeróżne rojenia plątał mi się po głowie. Czasami były tak śmiałe i nieprawdopodobne, że aż sama pukałam się w czoło. Ale kiedy właśnie one zaczęły stawać się rzeczywistością, uwierzyłam, że warto. Jeszcze czasem szczypię się mocno, jeszcze boję się do końca uwierzyć, ale gdzieś tam głęboko szaleję z radości:) Jest tylko jedno ale: nigdy nie wypowiadałam swych marzeń głośno... Może tu jest klucz do sukcesu...<br />Pozdrawiam cieplutko! Znów nasyciłam się Twymi pięknymi słowami i przez to mój dzień z pewnością będzie przyjemniejszy!Nitki Ariadnyhttps://www.blogger.com/profile/12577940789295003124noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-72646125220282712782014-01-09T08:17:45.874+01:002014-01-09T08:17:45.874+01:00Moje zycie bez marzen nie mialoby sensu . Ja to wi...Moje zycie bez marzen nie mialoby sensu . Ja to wiem, namacalnie. Bo mialam taki okres, zaraz jak dowiedzialam sie ze mam zlosliwego raka. Przestalam planowac, marzyc bo myslalam ze moj czas sie juz skonczyl, ze czas sie z tad zabierac . To byl okropny czas. Nie chce juz nigdy wrocic w to samo miejsce. Zycie bez marzen, planow nie jest zyciem. Jest jakas poczekalnia na smutek, zle mysli i niebyt. Nigdy juz do tego nie dopuszcze. Teraz , po jakims czasie znowu marze i wierze, ze marzenia sie spelniaja. Takie zycie dopiero ma sens. Trzeba wierzyc i marzyc . Sciskam AniaVilla Ringberghttps://www.blogger.com/profile/16629967607825306948noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-17699040922387483752014-01-09T00:00:36.368+01:002014-01-09T00:00:36.368+01:00Życie to noce i dnie i tylko czasem niedziele - cy...Życie to noce i dnie i tylko czasem niedziele - cytat z mojej ulubionej książki (i filmu też). Tak to już jest, człowiek marzy a życie koryguje te plany. Z wiekiem nabieramy mądrości to i marzenia nam się częściej spełniają, po prostu jesteśmy rozważniejsi.<br />A co do słodyczy to można powiedzieć, że jest to ciemna strona mojego charakteru ;))) Porzucenie tego nałogu przeszło mi przez myśl nie jeden raz ale w związku z tą rozwagą życiową, której nabrałam z biegiem lat, wiem że pewne rzeczy są nierealne ;)))<br />P.S. Jak zobaczyłam usunięty Twój komentarz to się cała zamieniłam w znak zapytania :))))<br />Cieszę się, że znowu jesteś :))))))<br />Pozdrawiam gorąco!!!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-78360754383429353202014-01-08T23:50:29.735+01:002014-01-08T23:50:29.735+01:00Podpisuję się pod tym co napisałaś obiema rękami, ...Podpisuję się pod tym co napisałaś obiema rękami, optymizm w połączeniu z realizmem daje niesamowite rezultaty :))))<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-31212265309064091612014-01-08T23:31:03.254+01:002014-01-08T23:31:03.254+01:00Kiedyś byłam wielką marzycielką, ale stwierdziłam,...Kiedyś byłam wielką marzycielką, ale stwierdziłam, że one same się nie spełniają, a te niespełnione wręcz dołują, więc nie pozbywając się optymizmu, zamieniałam marzenia na realne cele, do których dążyłam i wcześniej, czy później osiągałam. Iwonahttps://www.blogger.com/profile/11502695182328160763noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-45894212262623427152014-01-08T23:01:29.598+01:002014-01-08T23:01:29.598+01:00Myślę, że marzenia są potrzebne dodają nieco kolor...Myślę, że marzenia są potrzebne dodają nieco koloru codziennej szarzyźnie, przepędzają smutki, czasem mobilizują do działania. Marzenia dają inne spojrzenie na świat i ludzi. Oczywiście z wiekiem człowiek ma inne potrzeby i inne marzenia. Jako młoda dziewczyna byłam niepoprawną optymistką i marzenia były nieco wygórowane, życie zweryfikowało pewne sprawy i dzisiejsze marzenia jakby ,,mniej ambitne są,,-- powiedziałabym bardziej przyziemne.<br />Inna sprawa, czy wszystkie powinny się spełniać.<br />Gdyby tak było świat chyba stanąłby na głowie. Oj to mogłoby być nawet niebezpieczne. <br />ps. A co do tych postanowień noworocznych o których było w poprzednim wpisie.<br />Osobiście nie praktykuję takowych, Moje postanowienia nie zależnie od pory roku dotyczą konkretnych sytuacji i zwykle konsekwentnie je realizuję. <br />Popieram Cię w całej rozciągłości co do słodyczy-- to też jedna z moich słabości, ani przez myśl mi nie przeszło żeby je rzucić.<br />W poprzednim wpisie, uznałam, że się za bardzo zagalopowałam i go usunęłam.<br />Oj tam, gorszy dzień miałam.<br />Gorąco Cię pozdrawiam Dorota <br /> <br />dorotahttps://www.blogger.com/profile/00590021671346586665noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-17677170834405513612014-01-08T22:27:44.316+01:002014-01-08T22:27:44.316+01:00Piszesz o umeblowaniu a ja mam podobne przemyśleni...Piszesz o umeblowaniu a ja mam podobne przemyślenia na temat remontu. Jeszcze niedawno za wszelką cenę dążyłam do kolejnych przeróbek, ulepszeń i renowacji.... niedawno... bo od jakiegoś roku, przestało mi jakoś na tym zależeć, mam chyba po prostu dość tego wyścigu.<br />Dorotko a może my po prostu mądrzejemy z wiekiem i zaczynamy instynktownie czuć, że lepiej być niż mieć? Spokojna chwila spędzona z drugim człowiekiem (nawet on-line) więcej warta niż kolejny gadżet do domu, który już za chwileczkę i tak wyjdzie z mody ... i co, znowu gonić? Lepiej przystanąć i rozejrzeć się wokół :)))<br />Ściskam Cię mocno!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-30601393162076685432014-01-08T22:18:46.438+01:002014-01-08T22:18:46.438+01:00Przy tym co napisałaś, krówki to mały pikuś ;) Jes...Przy tym co napisałaś, krówki to mały pikuś ;) Jeszcze parę takich wypowiedzi i zdecyduję się rzucić słodycze :)))))<br />Małe marzenia są ok ale z tymi dużymi to lepiej ostrożnie ;)<br />Pozdrawiam gorąco!Zosia Samosiahttps://www.blogger.com/profile/11631076255282633028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-8892770945919990082014-01-08T22:12:26.651+01:002014-01-08T22:12:26.651+01:00Przyznam szczerze, że Twoje posty czytam zawsze, c...Przyznam szczerze, że Twoje posty czytam zawsze, chociaż nie zawsze komentuje. I zawsze zostawiam je na spokojną chwilę dnia, żeby tą treścią sie delektować- a tak Ci posłodziłam :) Krówki lubisz a one z cukru:) <br />Jak człowiek dorasta to chyba marzenia weryfikuje samoistnie. Jaki mama od niedawna marzę wiadomo.... Chociaż... na takie malutkie, potencjalnie do zrealizowania czasami się skuszę i pozwalam im buszować pi mojej głowie:)Jarzębinowahttps://www.blogger.com/profile/05150167423363195301noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4586417358974562660.post-20787052528954640532014-01-08T22:02:32.825+01:002014-01-08T22:02:32.825+01:00Powiem Ci, że w sferze marzeń przetarłam chyba ten...Powiem Ci, że w sferze marzeń przetarłam chyba ten sam szlak co Ty...hihi! ;)<br />I niezmiernie się cieszę, że wiele z nich się nie spełniło, bo nie byłabym tym kim jestem teraz. A czy mi z tym źle? <br />Marzenia posiadam, ale to takie niezbyt wygórowane i w zasięgu ręki.Chociaż im jestem starsza, tym bardziej dopadają mnie przemyślenia i powiem Ci, że wiele nawet tych w zasięgu ręki, po prostu sobie odpuszczam...<br />Jeszcze parę miesięcy temu widziałam oczami wyobraźni jedną ze ścian w moim salonie kompletnie przerobioną w białych meblach.Dodam, że stoi tam od kilkunastu już lat meblościanka w kolorze olchy.Meble na akuratne trendy absolutnie nie na czasie.Nawet ich w całości u mnie na blogu nie pokazałam.<br />I tak sobie marzyłam już o jakichś dwóch białych witrynach...jednej wiszącej szafce, jednej stojącej.... Echhhh! Kompletny projekt w głowie!<br />Jednak zdrowy rozsądek wziął górę.<br />A po kiego Ja mam zmieniać meble? Moje stare są o niebo lepsze, bo po części są przynajmniej z prawdziwego drewna, a mnie się zachciewa wymieniać na nowe, ale z trociny!<br />Po co mam lecieć za stadem? Brać sobie następnego finansowego garba na plecy, następne wyzwanie i droga pod górkę... Za jakiś czas wszyscy będą mieli prawie takie same białe graty w domach (co się mocno rzuca w oczy nie wielu blogach), moda minie i znowu będę zarabiać się może na coś, żeby zabłysnąć, mieć uznanie.... Eeee tam! <br />Mniej jest więcej......<br />voncolognehttps://www.blogger.com/profile/05237335375970067859noreply@blogger.com